Dzisiaj mam istną bombę na paznokciach :D
Piękny róż Buenos Aires od Kobo Professional, dodatkowo piękna miętka od Bell oraz super świetny top Magic Visage - od Promoto- Promoto
Zacznijmy od Kobo ponieważ jest to trzeci przystanek naszej podróży -
uwielbiam takie róże, świetnie się w nich czuję a dodatkowo kryje prawie po 1 warstwie więc żyć i nie umierać :)
Bell - to pierwszy lakier, który mam tej firmy. Jest z wymianki bodajże od Agni. Pędzelek ma ciut twardy i przy pierwszej warstwie robi prześwity, ale druga ładnie wyrównuje pierwszą :)
Magic Visage - top z małym holograficznym srebrnym brokatem - no coś pięknego :)
Migocze w świetle normalnym a w sztucznym to wzroku oderwać nie można :)
Fajna mieszanka :) Podoba mi się niesamowicie ten zestaw, a Wam?
Poniżej jeszcze zdjęcia mojej pracy konkursowej :)
a tutaj moja niewygrana praca u Agni :)
taka praca z przymrożeniem oka :D
Gratuluje dziewczynom, które wygrały :))))!
na bombce (ćwiek) są wzorki :D i noski to też ćwieki pomalowane lakierem :D
Łapcie jeszcze moją buźkę wraz z paznokciami ze spotkania :D
(na paznokciach mam tokyo kobo :D!!!!)
(na paznokciach mam tokyo kobo :D!!!!)
