Golden Rose Selective - Soul Nights numer 50
Czarny prawie idealny :)
Bardzo ładnie blyszczy, mam wrażenie, że jego konsystencja jest lekko żelkowa :)
Kryje po dwóch warstwach, choć nawet jedną by 'nie pogardził' ;)
Nie brudzi mi skórek ani paznokci.
Każda z nas lakieromaniaczek wie, że biały jak i czarny sa podstawowymi kolorami w każdym zbiorze.
Ja lubię nosić pomalowane na czarno paznokcie, mimo, że kiedyś mi się kojarzyły raczej z 'metalówami' szczególnie jeszcze jak miały taki odpryśnięty ten lakier na paznokciach
(przepraszam dziewczyny, głupie stereotypy ;)) :D
Dodałam do nich ślaczki a'la zeberka. Nie bardzo mi się chciało dzisiaj skupiać na niej więc powstala po 'najmniejszej sile oporu' :)
Mimo to mi się podoba :).
Oczywiście zdążyłam już uszkodzić lakier na środkowym palcu :|
Na samym końcu zdjęcie, które zrobiliśmy wczoraj księżycowi :)