Born Pretty Store Holo Polish - 11






Cześć :D
 
Na wstępie napiszę Wam, że na samym końcu opisu zrobię Wam może skrót do komentarzy do tego postu, ponieważ... to jest ogromny tasiemiec.. prawie 40 zdjęć, którymi się jaram, ale Wam niekoniecznie musi się podobać, a może macie ochotę zostawić komentarz :D
 
Jak Belgijska napisała komentarz, że to prawdziwe #nailporn :D!!! No tak, takie było mniej więcej zamierzenie :D
Już późna pora, więc zapraszam Was na porno lakierowopaznokciowe :D
 
 
 
Mam na sobie dzisiaj dla Was na paznokciach
 
Nieziemski lakier.. BPS ma takie Holo, że mi szczena opada do samej ziemi za każdym razem jak maluję sobie nimi paznokcie. Coś cu-do-wne-go!
Dałam tutaj dwie warstwy na jednej ciemnej, bo szczerze powiedziawszy te butelki są małe, ale kryją piękną zawartość i szkoda mi kłaść trzech warstw. Co się jednak okazało, że ten gagatek dobrze kryje i myślę, że spokojnie dwie wystarczyłyby.
 
Dodatkowo położyłam na niego Top Coat od Hean, który jeszcze wzmocnił efekt holo *.*
(czy to możliwe?!)
 
 
Żadnych problemów z nim nie miałam i za to uwielbiam lakiery holo sygnowane własnie BORN PRETTY STORE, ponieważ to nie jest tandetna chińska robota ;)


BPS - chylę czoła <3