Miasto kolorową nocą/ Spotkanie ORIFLAME

To znów ja :)
Zacznę od tego, że bardzo cieszę się, że wybrane prace przypadły Wam do gustu - mnie one też się najbardziej podobały.
Jeszcze raz szczerze gratuluję!

Jak wspomniałam w temacie posta - miałam spotkanie z Magdą z Oriflame. Pełen profesjonalizm, fajna atmosfera - wszystko na duuuży plus.Widać, że podchodzi do klienta indywidualnie oraz to, ze nie wciska kitu, byle tylko 'nachapać' się ufnością klienta, a proponuje najkorzystniejsze produkty. Ja jestem zainteresowanan Koktajlami na odchudzanie a sąsiadka kremami na noc na twarz. W międzyczasie Magda robila nam peeling na dłonie oraz maseczkę - tymi oto produktami.



Moje wrażenia? Peeling ostry! Lubię takie niesamowicie! To jest to, czego moje dłonie potrzebowały po tej niekończącej się zimie.Wielki plus. Maseczka, którą trzymałysmy na dłoniach była taką wisienką na torcie tego zabiegu. Piękny zapach migdałów! Później kremy - fantastyczna sprawa.

Dodakowo dostałam od Magdy dla własnego użytku dwa mydła do rąk oraz krem do stóp. Krem strzał w 10, ponieważ stopy po zimie nie wyglądają tak pięknie jak w lecie - opalone, miękka skóra.
Przetestuje i dam Wam koniecznie znać jak wygląda sprawa z tym kremem.





Ostatnim tematem posta będzie zdobienie, które zrobiłam dzisiaj, ale nie przypadło mi do gustu, więc je natychmiast zmyłam. Ręka moja dzisiaj nie miała ochoty współpracować. Oj nie.






Miłej nocy kochane!