Hej :)!
Na FB wybrałyście, że pierwszy piasek do pokazania ma być Sally Hansen Glitz Gal 08.
Probowałam jak mogłam pokazać Wam jego piękne oblicze, ale to nie jest nawet 1/10 tego jak wygląda na żywo. Jak 'kątem oka' nagle mignie holograficzna drobinka na paznokciu, jak tylko dotrze do niej promień swiatła..
Musicie mi wierzyć na słowo, że magiczny jest niesamowicie.
Co prawda w butelce wygląda fenomenalnie, ale to w koncu piasek, więc fakture musi mieć chropowatą.
Mani wykonany dodatkowo jest Golden Rose Glamour nr 199
Sorki za odbity pierścionek na środkowym palcu ^^.
Zmywanie czeka mnie metodą foliową, ale cóż to taki urok pisków z brokatem.