Cześć!
Od trzech dni próbuję dodać zdjecia lakierów Golden Rose, ale głowny komputer ma problem jakiś z aktualizacjami (ach ten Windows 8.1 ;/), dlatego też wróciłam do swojego starego laptopa i teraz uczę się go na nowo. Niestety wyświetlacz jest zupełnie innego koloru (dużo ciemniejszy i bardziej żółtawo-brązowy, nie wiem jak to wytlumaczyc inaczej...) od tamtego i nie mam zielonego pojęcia jak u Was te zdjęcia będą wygladać :(
No nic, mam nadzieję, że uda mi się zaktualizować tamtego laptopa.
Koniec narzekań :))))
Lakier, który chcę Wam pokazać jest bardzo delikatnym szaraczkiem z dodatkiem koloru fioletowego? tak bym to ujęła. Kryje doskonale po dwóch warstwach :)
Wysycha naprawdę fajnie, może nie jest to 60 sekund ale i tak chyba najszybciej z moich dotychczasowych doświadczeń z lakierami szybkoschnącymi. Niestety ostatnie dni były bardzo upalne i zdarzyło mu się bąblować. Miałam nie tylko jego na paznokciach i działo się tak z każdym lakierem.
Położyłam na niego MAT z Golden Rose bo ostatnio chodzi za mną to wykonczenie cały czas :)
Czy polecam?
Polecam ten kolor. W butelce wydaje się taki nijaki a na paznokciach (niestety nie uratowałam zdjeć w samym kolorze) wygląda równie pięknie :)