French Manicure.




 Po tylu ostatnich wariacjach na paznokciach przyszła chwila na lekki banał.
Banał, ale elegancki :)
Nie zgodzę się z teorią, że Frenche wyszły już z mody, bo dla mnie on zawsze będzie modny, zawsze będzie do wszystkiego pasowal. Czy to klasyczny biały czy kolorowy. Z ozdobami czy bez.
Wiadomo, że french musi być wykonany po prostu dobrze. Bo cały urok jest własnie w tych białych paseczkach.
Ja niestety mam troszkę żólte paznokcie spowodowane wiecznymi zmianami kolorów lakierów oraz tym, że to są intenstywne kolory. Czasami baza nie pomaga i lakier przebija się przez nią.
Co polerką zlikwiduje to wiadomo, ale nie dam rady wszystkiego.

Nie używam paseczków do robienia frencha, bo sprawia mi to więcej kłopotów niż odręcznie.