Sensique Strong & Trendy Nails numer 157








Jestem mocno przeziębiona i z góry Was przepraszam za to coś na serdecznym. Miał być lizak, miałbyc na obydwu dłoniach, ale po jednym już skapitulowałam, bo nie byłam w stanie przestać kichać i prychać. Przy okazji opluwać wszystko. Odbiło się to również na moim skupieniu i wyszło to coś co lizaka chyba tylko troszeczkę przypomina.


Lakiery Sensique darzę ogromną sympatią, bo są dobrej jakości, nigdy się na nich nie zawiodłam, więc jest mi miło mieć nową gromadkę pod swoimi skrzydłami.

Dzisiaj mam dla Was numer 157 to taki baby pink. Jest to granic słodki.
Krycie to dwie warstwy, wysychanie w porządku.
Do niczeego nie można się doczepić.


ale..
Jest jedna rzecz, która w tych lakierach mnie ujmuje..pędzelek.
Wyśmienicie się nim manweruje kolo skórek.
Nie wykonywałam tutaj żadnych poprawek!
Teraz widzę po zdjeciach, że lekko zalało mi ostatniego paluszka, ale to wina tego, że za dużo nabrałam lakieru.
Gdyby ten lakier potrzebował poprawki w okół skórek to pewnie bym to zauważyła u usunęła.
Ale NIE potrzebował :)

Polecam serdecznie.



















kosmetyki są dostępne w sieci Drogerie Natura