Ostatni dzien z My Secret.
Jest to typowo frenchowy lakier - i fajnie, bo takiego szukałam długo, żeby byl rożowy, słodki.
Tutaj dałam 3 warstwy, bo nie chciałam, aby były tak bardzo widoczne koncówki, ale już 2 warstwy dają bardzo fajny efekt + białe końcówki <3:))
Nie mam tutaj żadnego wysuszacza położonego a wyschnął ten lakier w oka mgnieniu nie pozostawiając najmniejszego bąbla.
Brawo :)
Lubię czasami pomalować delikatnie paznokcie i czuć się niesamowicie kobieco :)
Jeszcze dzisiaj pojawi się jedna notka - ten kto mnie obserwuje na fb już wie co to jest. :)
Brak mi słów :)))