Zacznę od tego, że aby zobaczyć zdobienie to niestety trzeba sobie powiekszyć zdjęcie. Wiem, że jest to uciążliwe, ale co ja poradze na to, ze zrobiłam to z białym i akurat odbija światło tak, że niewiele widac :D Sorka.
Dzisiaj Flormar p23, który również dostałam od rodziców z Pragi. O ile fioletowego koleżki swatch ciężko mi było znaleźć tak ten już ławiej i szybciej .
Myślałam, ze trudniej mi go bedzie sfotografować, ale nic takiego nie miało miejsca. Kolor wygląda prawie tak samo, oczywiscie to zalezy od intensywnsci i rodzaju światła :)
Mam wrazenie, że kolor podobny do tego juz posiadam, tylko, ze w tej wersji dużej.
(jednak sprawdziłam i jest ciemnejszy - Flormar 437)
Standardowe 2 warstwy :)
Piękny połysk i szybkie schnięcie :)
My Secret'owe 8 dni przed nami :))