Wibo - Extreme Nails numer 176






Piękna butelkowa zieleń.. 

konsystencja żelowa, całkiem fajna, tutaj gdzieniegdzie przydałaby się trzecia warstwa, choć na żywo nie było widać prześwitów .
Niestety już przy nakładaniu pędzelkiem widziałam bąbelki (miałam już takie przygody z Essence), ale oprócz tych, które powstały przez pędzelek (nie wstrząsałam butelką) to nie dopatrzyłam się większej ilości.
Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się ten lakier z Riki tiki... Kosme-tiki.
Więc niech będzie z dedykacją specjalnie dla Ciebie.
Pasowałby Ci do koloru włosów :D!





Trzeba znaleźć sposób na te bąble,bo f ajny kolor, którego nie miałam w swoim zbiorze :)