Kolekcja San Francisco to kolekcja
jesień-zima 2013/2014. W internecie chodzą głoski, że kolekcja
San Francisco to 'połączenie szczypty ulicznego szyku z urokiem
Zachodniego Wybrzeża' Lakiery O.P.I tworzy dla Nas Suzi
Weiss-Fischmann.
Przejdźmy do wyżej pokazanego O.P.I.
- Incognito in Sausalito. Jest to bardzo ciemny granat, w sztucznym
świetle wpadający w czerń. Jego połysk jest zachwycający sam w
sobie – świetna formuła, nic dodać nic ująć. Nie widzę w nim
żadnych wad, oprócz ceny. Jak to bywa w życiu – za dobry
produkt trzeba zapłacić.
Zacznijmy od jego strony zewnętrznej.
Piękna, duża (15ml) butelka z dosyć ciężkim pędzelkiem. Jak za
taką cenę dostajemy dużo produktu świetnej jakości. Nie
poskąpili Nam! Uchwyt z pędzelkiem jest cięższy niż u innych
lakierów – wiemy co trzymamy w dłoni, czujemy się pewne
poprzez 'chropowatą' nakrętkę, pomaga nam manewrować tym lakierem
jak tylko chcemy. Pędzelek sam w sobie jest dosyć duży, mnie się
ciężko nim malowało bo mam wąską płytkę, ale to kwestia
również przyzwyczajenia.
Lakier jest bardzo dobrze na
pigmentowany- niektórych usatysfakcjonuje jedna grubsza
warstwa, innych dwie cienkie. Ja wybrałam opcję drugą. O.P.I.
Bardzo szybko wysycha. Pierwsza warstwa była już sucha na małym
paznokciu u lewej ręki jak kończyłam malować kciuka u prawej.
Kolor jest wyjątkowy, lekko mroczny,
tajemniczy. Nieczęsto chodzę w ciemnych kolorach, a mimo to czuję
się w nim dobrze.
O trwałości nie mam prawa się
wypowiadać ponieważ zależy ona od wielu czynników –
naszych obowiązków domowych, trybu dnia, od naszej struktury
paznokcia, od naszej temperatury dłoni oraz temperatury otoczenia w
czasie malowania oraz bazy na jaką ten lakier położymy.
Szczerze ten lakier polecam mimo swojej
ceny. Wśród nas są takie, które wolą kupić jeden a
porządny lub parę z niższej półki. Ja proponuję
zaopatrzyć się chociaż w jeden wyśmienitej jakości lakier, aby
mieć go na 'szybkie' wyjście z domu itp.
Uwaga: Farbuje skórki przy zmazywaniu! Warto również położyć bazę pod lakier.
Bardzo fajnym pomysłem jest nazywanie
lakierów, może u Nas w Polsce również zawita taka
moda.
Ja osobiście jestem na TAK!